Rozmaryn lekarski (łac. Rosmarinus officinalis) używany przez nas przede wszystkim jako przyprawa kuchenna ma wiele innych wartych uwagi właściwości. Od stuleci stosowano go w medycynie i ziołolecznictwie, obecnie wiele z jego niegdysiejszych zastosowań znalazło potwierdzenie w badaniach naukowych.
JAK DZIAŁA ROZMARYN?
Liście rozmarynu zawierają duże ilości olejku eterycznego, poza tym znajdziemy w nich flawonoidy (w tym luteinę), kwas rozmarynowy, związki triderpenowe. To dzięki nim wykazuje m.in. działanie przeciwzapalne.
Rozmaryn poprawia krążenie krwi, pracę przewodu pokarmowego, wątroby i nerek, działa antybakteryjnie i przeciwgrzybicznie. Ale nie tylko, napar ze świeżego lub suszonego rozmarynu można stosować w gorączce, zapaleniach gardła, krtani i oskrzeli, ma właściwości rozgrzewające, sprawdzi się więc idealnie w okresie jesienno-zimowym.
Do naparu oprócz świeżego ziela można dodać plasterki cytryny, imbir i odrobinę miodu (nie do wrzątku, tylko jak trochę przestygnie), będzie pyszne i rozgrzewająco.
Olejek rozmarynowy można stosować zewnętrznie do wcierania w bólach reumatycznych i mięśniowych, w postaci maści w chorobach krążenia.
KTO POWINIEN UNIKAĆ ROZMARYNU?
Preparatów zawierających rozmaryn nie powinny przyjmować kobiety w ciąży (mogą nawet prowadzić do poronienia), a także karmiące piersią (mogą hamować laktację). Olejku rozmarynowego nie powinno stosować się również u małych dzieci.
Jeśli interesują Cię inne moje artykuły dotyczące fitoterapii, znajdziesz je tutaj, zioła mają nam wiele do zaoferowania.
- Kohlmunzer S.: Farmakognozja – podręcznik dla studentów farmacji, wyd. V, Warszawa 2007, s.580